Brodacze z pasją: Adam Koziński

W życiu na swojej drodze spotykamy różnych ludzi. Czasami takich, o których nie chcemy pamiętać. Są też tacy, którzy zapadają nam w pamięć lub, z którymi ponownie się spotykamy, ponieważ wywarli na nas pozytywne wrażenie swoim zachowaniem, osobowością itd. Każdy z nas ma takiego znajomego, który zawsze pocieszy, rozbawi, pomoże jeśli trzeba. Warto otaczać się pozytywnymi ludźmi i warto o nich mówić. Tym filozoficznym wstępem chciałbym was zaprosić do pierwszego wpisu-wywiadu z serii o pozytywnych brodaczach z pasją. Jako pierwszy na moje pytania odpowiadał Adam Koziński.

Adam to gość, który dał poznać się jako bardzo pozytywny i zakręcony brodacz, który w życiu poświęca się wielu różnym pasjom. Poprosiłem Adama aby opowiedział nam nieco więcej o jego zainteresowaniach.

Beardrust: Jesteś fotografem. Powiedz mi skąd wzięło się Twoje zamiłowanie do robienia zdjęć? Kończyłeś może jakąś szkołę, studia fotograficzne? Jaki był Twój pierwszy aparat? Pamiętasz swoje pierwsze zdjęcie? Co lubisz fotografować najczęściej i dlaczego? Fotografia to hobby czy sposób na życie? Co lubisz w tym najbardziej?

Adam: Tak, teraz można już powiedzieć, że jestem fotografem. Hmmm zamiłowanie do zdjęć… Pierwszy aparat kupiłem tuż przed własnym ślubem czyli 15 lat temu i był to jeszcze sprzęt na kliszę. Potem przewinęło mi się przez ręce kilka małych już cyfrowych sprzętów, aż przyszedł czas na pierwsze lustro i był to Nikon D3100. Z racji zawodu jaki wykonywałem, czyli zawodowy kierowca postanowiłem uwieczniać na fotkach miejsca, w których byłem. Fotografii uczyłem się sam. Jak już Internet dotarł na moją wioskę to poznałem masę ludzi od których wiele się nauczyłem i dosłownie zaciąłem się na fotografię i stało się to moim głównym hobby. A od 4 lat jest to sposób na życie. Uwielbiam pracować z ludźmi. Początkowo fotografowałem ludzi w mrocznych klimatach, a z czasem poszedłem w kierunku fotografii ślubnej. W fotografii przede wszystkim lubię emocje.

B: Wiem, że masz też ciągoty do majsterkowania. Skąd pomysł na kreatywne skrzyneczki Kozińskiego? Czy mógłbyś pokrótce opisać proces tworzenia customowej skrzyneczki?

A: Majsterkowanie to w sumie niedawno odkryty talent (parsk). Pomysł w sumie jest banalny, ale może od początku. To także po części związane jest z branżą ślubną ponieważ takie skrzynie na albumy robiła dla mnie Kasia i tu wielkie dzięki dla niej bo to ona mi dużo pomogła. Jak każdy brodacz mam wiele kosmetyków do włosów i brody i wpadłem na pomysł aby robić takie skrzynki dla brodaczy na kosmetyki, a potem to już poleciało dla dzieciaków, dla pań etc. Proces powstawania tak w skrócie to surowa drewniana skrzynka jako baza i w zależności od projektu nadanie klimatu, czyli wszelakie oleje do drewna, bejce, grafiki transferowane na drewno. Cały czas eksperymentuje.

B: Nie da się nie zauważyć, że masz sporo tatuaży na ciele. Pamiętasz swój pierwszy? Kiedy i gdzie go zrobiłeś? Co przedstawia? Czy żałujesz któregoś? Czy uważasz, że tatuaże przeszkadzają w pracy lub innych codziennych sytuacjach międzyludzkich?

A: Tatuaże to było jedno z moich marzeń. Pierwszy zrobiłem w nowosądeckim BUNT Tattoo & Piercing i jest to postać z filmu Beetlejuice, czyli Żukosoczek, a potem to już tak poleciało kolejny i kolejny, aż do dziś. Nie, nie żałuję żadnego, choć kilka powstało na zupełnym spontanie. Osobiście tatuaże nie przeszkadzają mi w pracy ponieważ jestem na własnej działalności. Wcześniej pracowałem w branży związanej ze światem tatuaży, a w życiu codziennym bywały śmieszne sytuacje, ale ogólnie jest ok i nie doznałem żadnych nieprzyjemności z powodu wydziaranej skóry.

B: Adam, czym masz jeszcze jakieś inne pasje, o których chciałbyś opowiedzieć? Co robisz na co dzień? Gdzie pracujesz? Jak udaje Ci się połączyć wszystkie zainteresowania?

A: Jest jeszcze jedna pasja, ale ciężka do zrealizowania na obecną chwilę. Mowa tu motocyklu. Chopper i wiatr we włosach (może kiedyś hahahah). Na co dzień jestem panią domu (hahahahah) jak wcześniej wspomniałem mam własną działalność jest to fotografia i właśnie skrzyneczki. Głownie pracuję w weekendy, śluby i inne imprezy okolicznościowo rodzinne. W tygodniu postprodukcja zdjęć, wożenie córy do i ze szkoły, odgrzanie obiadu który żona wcześniej przygotowała, koszenie trawy, ot takie codzienne wiejskie życie.

B: Dzięki bardzo Adam, że zgodziłeś się na ten wywiad. Życzę Ci dużo motywacji do dalszego działania i rozwijania swoich pasji. Do następnego !

A: Ave !


Zajrzyjcie koniecznie na facebook’owe profile Adama:

Koziński Fotografia Kreatywna | Koziński Kreatywne Skrzyneczki

2 thoughts on “Brodacze z pasją: Adam Koziński

  1. Fajnie że Adam poszedł na pierwszy ogień z wywiadami. To naprawdę fajny i pozytywny człowiek, który to co robi robi to z pasją. Jak widać po jego osobie czasem marzenia się spełniają, wystarczy do tego dążyć. 👍💪⚓ BRODA TO NIE MODA TO PRZYJAŹŃ

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.