Wracamy do Łukasza i jego rzemieślniczych produktów do pielęgnacji brody i golenia. Jeśli pamiętacie recenzowałem już na blogu Ziele Kanclerskie oraz odświeżone kosmetyki z linii Francesco di Assisi. Przyszedł czas na kolejną serię produktów. Zapraszam do artykułu o olejku do brody i wodzie po goleniu Frater Angelus.
Woda Kanclerska Frater Angelus
Wygląd opakowania
Woda po goleniu Kanclerskiego Frater Angelus to produkt przeznaczony dla amatorów i fanów golenia się głównie na gładko aczkolwiek jeśli ktoś z was podgala kontury brody to też zrobi z niej użytek. Woda ma żółtawy kolor i mieści się w szklanej wąskiej butelce o pojemności 100 ml. Butelkę zakręcamy czarnym plastikowym “korkiem”. Aplikacja następuje poprzez wylanie wody na dłoń. Nie ma tu żadnego psikadełka tylko dziurka w szyjce butelki.
Z przodu jak i z tyłu butelki znajdziemy piękne etykiety utrzymane w stylu witraży. W centralnej części widzimy postać tytułowego Brata Anioła otoczonego bursztynami, liliami oraz limonkami – sugerującymi kompozycję zapachową wody. Z tyłu sporo informacji odnośnie samego kosmetyku takich jak skład, sposób użycia, opis i dane producenta.
Zapach
Wracając do zapachu bo to główny wyznacznik wody po goleniu. Kanclerski kolejny raz stworzył świetną kompozycję zapachową, która na długo zapada w pamięć i chce się do niej wracać. Pomysłowe połączenie bursztynu, lilii oraz limonki tworzy zapach nieco słodki, kwiatowy, głęboki i dostojny ale przełamany świeżością i kwaskowatością cytrusów w tym wypadku bergamotki. Kibicuję Łukaszowi, żeby kiedyś skomponował podobne perfumy, to byłby strzał w 10. Trwałość zapachu wody po goleniu nie jest tak intensywna co perfum. Może kiedyś się doczekamy. Ja ten zapach uwielbiam.
Skład i działanie
Co do składu i działania prezentuje się on tak: Alcohol Denat., Parfum, Citrus Aurantium Bergamia Peel Oil, Panthenol, Chamomilla Recutita Flower Extract, Alpha-Isomethyl Ionone*, Benzyl Benzoate*, Cinnamal*, Citral*, Citronellol*, Coumarin*, Eugenol*, Geraniol*, Hydroxycitronellal*, Limonene*, Linalool*
*NATURALNE SKŁADNIKI OLEJKU ZAPACHOWEGO.
W składzie znajdziemy środki łagodzące takie jak pantenol oraz wyciąg w rumianku. Woda kanclerska bardzo dobrze łagodzi podrażnienia po goleniu, zostawia na skórze delikatny film i wprowadza fajną i pięknie pachnącą aurę. Do tego jest bardzo wydajna a cena za 100 ml to 60 zł.
Olejek do brody Frater Angelus
Opakowanie
Olejek do pielęgnacji brody jest uzupełnieniem serii Frater Angelus. Mieści się w buteleczce z ciemnego szkła o pojemności 30 ml. Pojemnik zakończony jest pipetką, która z pewnością ułatwi precyzyjną aplikację produktu na dłoń lub bezpośrednio w brodę. Etykieta tożsama z tą z wody kanclerskiej okrywa całą powierzchnię butelki. Znajdziemy to duże logo marki, Brata Anioła brak, za to są obrazki wskazujące na zapach. Są tam również informacje odnośnie produktu.
Wygląd i zapach olejku
Olejek ma bardzo jasny, delikatnie żółty kolor, a jego konsystencja jest bardzo w punkt, ani zbyt gęsta ni zbyt wodnista. Zapach Fratera Angelusa jest z założenia identyczny co ten z wody po goleniu ale jak wiadomo zapachy różnie rozpuszczają się w różnych substancjach więc jest delikatna różnica. Zapach w olejku jest głębszy i bardziej intensywny niż tez z wody. Niemniej jednak jest również wyjątkowy i pachnie niesamowicie.
Skład i działanie
Pełny skład prezentuje się następująco: Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Camelia Japonica Oil, Parfum, Crambe Abyssinica Seed Oil, Citrullus Lanatos (Watermelon) Seed Oil, Caprylic/Capric Trigliceride, Butyrospermum Parkii (Shea) Oil, Tocopherol Acetate, Limonene.
W olejku Frater Angelus mamy do czynienia z olejami: jojoba, tsubaki, abisyńskim, z pestek arbuza, kokosowym, shea i witaminą E. Olejek od Kanclerskiego ma przyjemną i lekką konsystencję, a co za tm idzie świetnie się wchłania, pozostawiając brodę świetnie nawilżoną i miękką w dotyku. Przy dłuższej brodzie olej ułatwia rozczesywanie. Broda nie jest tłusta po jego użyciu. Z powodzeniem można stosować olej również ogólnie do skóry twarzy, ciała czy np. smarować nim tatuaże gdy nabraliśmy zbyt dużą ilość.
Olejek kosztuje 80 zł za 30 ml. Dostępne są też pojemności 1 ml gdyby ktoś chciał wziąć sobie na próbę.
Podsumowanie linii Frater Angelus
Frater Angelus to kolejny kapitalny wypust od Kanclerskiego. Bardzo podoba mi się konsekwencja w działaniach Łukasza. Produkty są dopieszczone i przemyślane. Piękne opakowania i etykiety cieszą oko. Zawartość szkiełek to jakościowe kosmetyki, których używanie to przyjemność. Zarówno działanie jak i cena są wymierne do tego co dostajemy za te 60-80 zł. Czekam na kolejne produkty spod bandery Kanclerskiego, czy będzie to odświeżony balsam uzupełniający czy coś innego z chęcią sprawdzę co tam w trawie piszczy. Co do zapachu linii FA to myślę, że będzie fajny na sezon jesień-zima przez swoją słodkość i głębie. Polecam z czystym serduchem.
Kosmetyki, o których dziś mówiłem znajdziecie w sklepie dlabrodacza.pl, a z kodem rabatowym beardrust zgarniecie 10% rabatu.
#współpraca #kanclerski #dlabrodacza.pl