Mr Bear Family kontynuuje produkcje kosmetyków do brody w wersjach limitowanych. Nie tak dawno na blogu i YouTube mogliście zobaczyć moją recenzję zestawu o zapachu Smokey Vanilla, a dziś przychodzę do was z kolejnym artykułem, który tym razem będzie dotyczył zestawu do brody o zapachu Tropical – świeżutkiej nowości na rynku !
Opakowanie i zawartość Mr Bear Tropical
Mr Bear przechodzi sam siebie w tej edycji i już spieszę z wyjaśnieniem dlaczego. Poprzednie edycje pakowane były w zwykłe kartonowe pudełko z firmową naklejką. Tym razem, w tej samej cenie zresztą, otrzymujemy przepiękne metalowe, połyskujące pudełko, majestatycznie przepasane karbowaną, kartonową etykietą z logo marki i opisami producenta. Nie jest to jednak zwykłe pudełko bo na wieku ma tłoczone i malowane logo marki Mr Bear. Prezentuje się to przepięknie ! Zobaczcie sami:
Nie muszę chyba mówić, że taką skrzyneczkę można potem wykorzystać na milion różnych sposobów. Od razu mogę powiedzieć, że taki zestaw będzie idealny na prezent dla mężczyzny z brodą. Twój brodacz ma niedługo swoje święto ? To już wiesz co mu kupić ! To nie koniec zmian, ponieważ w środku kryją się kosmetyki, zgrabnie wsunięte w wycięte w kartonie miejsca. Dla ciekawskich, wymiary tego pudełka to 15,5 x 13 x 4 cm.
Wygląd samych produktów, czyli olejku i balsamu się nie zmienił, aczkolwiek turkusowe, pomarańczowe, żółte i zielone kolory na etykietach podkreślać mają egzotyczny i tropikalny klimat tej edycji. No ale nie opakowanie będziemy wcierać w brodę, dlatego przejdźmy do samych produktów.
Olejek do brody Mr Bear Tropical
W stosunku do poprzednich edycji etykieta różni się praktycznie tylko zabarwieniem wstęgi Beard Brew oraz nazwą Tropical. Poza tymi szczegółami jest to nadal szklana buteleczka z białą pipetą i logo marki na etykiecie. Tak jak w poprzedniej edycji etykieta nie jest już papierowa ale jakby laminowana co sprawi że dłużej pozostanie niewytarta i barwna.
Pojemność: 30 ml
Kolor: przezroczysty
Połysk: średni, dosyć naturalny; olejek nie jest bardzo tłusty
Konsystencja: olejek jest średnio gęsty; dobrze się wchłania
Skład olejku Mr Bear Tropical
- Prunus Armenica Kernel Oil – olej z pestek moreli – pomoże zapewnić Twojej brodzie wiele niepowtarzalnych korzyści, takich jak stymulowanie wzrostu, poprawę struktury włosa oraz sprawienie, że stanie się on mocny, błyszczący i miękki.
- Prunus Amygdalus Dulcis Oil – olejek migdałowy – nawilża i odżywia matowe włosy bez pozostawiania na skórze tłustego filmu. Zawiera w sobie bogactwo naturalnych składników tj. protein i witamin A, E, D, B1, B2, B6. Dzięki zawartości witamin A i E przeciwdziała procesom starzenia skóry i przywraca jej jędrność.
- Argania Spinosa Kernel Oil – olejek arganowy – zawiera duże ilości witaminy E odpowiednio odżywia zarost i posiada właściwości przeciwzapalne chroniące skórę. Poprawia elastyczność skóry oraz działa rewitalizująco – wspomaga odnowę komórek.
- Simmondsia Chinesis Seed Oil – olejek jojoba – mocno nawilża oraz chroni komórki przed utratą wody tworząc warstwę ochronną skóry. Dzięki zawartości skwalenu działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
- Rosa Canina Fruit Oil – olej z owoców dzikiej róży – skutecznie chroni przed wolnymi rodnikami, zmniejsza przebarwienia, wzmacnia naczynia krwionośne i chroni skórę przed utratą wilgoci.
- Tocopherol – witamina E.
- Helianthus Annuus Seed Oil – olej z nasion słonecznika – bogate źródło głównie kwasu linolowego oraz witaminy E, tworzy na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry.
Mr Bear stawiał zawsze na wysoką jakość i naturalne pochodzenie składników do swoich kosmetyków i tym razem nie jest inaczej.
Aplikacja: pipetą nabierz olejek z butelki, upuść kilka kropel na dłoń, rozetrzyj i wetrzyj w brodę i skórę pod nią; następnie uczesz brodą grzebieniem lub szczotką.
Balsam do brody Mr Bear Tropical
Podobnie jak w przypadku olejku różnica w stosunku do innych edycji polega na zmianie koloru etykiety. Tutaj pan miś trzyma turkusową/zielonkawą wstęgę, pod nią kryje się nazwa edycji, czyli Tropical. W tym wypadku również zauważyłem różnicę w jakości wykonania etykiety. Pod spodem znajdziemy skład i sposób użycia balsamu: Take up with finger. Warm in hands. Apply to beard. Wszystko bardzo fajnie się prezentuje.
Pojemność: 60 ml
Kolor: miodowy
Konsystencja: nowy balsam ma nieco inną konsystencję niż poprzednie balsamy, które testowałem; tym razem nie przypomina on “scukrzonego” miodu i nie posiada grudek; jest to dosyć zbita woskowa i jednolita masa, a wybierać można go, którą można wybrać z opakowania paznokciem.
Połysk: średni, dosyć naturalny;
Chwyt: balsam ma raczej średni chwyt, ale myślę że spokojnie ujarzmi niesforną brodę, a to dzięki bazie z masła shea i wosku pszczelego.
Skład balsamu Mr Bear Tropical
Żeby nie powtarzać ww olejków, poniżej reszta substancji, z których składa się balsam. Są to oczywiście w pełni naturalne składniki.
- Butyrospermum Parkii Butter – masło shea – posiada witaminy A i E, które odmładzają i chronią skórę przed wolnymi rodnikami, nie uczula i dodatkowo łagodzi zmiany alergiczne (wysypki, świąd, pieczenie), wygładza i uelastycznia włosy, nadaje im blasku.
- Cera Alba – wosk pszczeli – naturalny emolient, emulgator i stabilizator emulsji – natłuszcza, chroni i zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z naskórka, regeneruje, wygładza.
- Lanolin – lanolina – jest wydzieliną gruczołów łojowych owiec, wydzielana w procesie odtłuszczenia wełny; jest substancją kondycjonującą skórę, włosy i paznokcie.
- Cocos Nicifera Oil – olej kokosowy – chroni włosy przed uszkodzeniami, nawilża skórę i działa jak krem przeciwsłoneczny, co więcej ma właściwości odżywcze i lecznicze.
Zapach Tropical
Słodkie nuty mango i papayi zostały zestawione z intensywnie świeżymi i jeszcze bardziej owocowymi aromatami marakuji i granatu, tworząc obłędną, owocową symfonię zapachów, która obudzi tropikalne lato w Twojej brodzie!
Jeżeli powyższy opis was nie przekonał to nie wiem co*. Zapach tej edycji jest po prostu obłędny ! Już ostatnio pisałem, że Mr Bear przeszedł samego siebie, ale ten zapach jest jeszcze lepszy. Co prawda mamy jesień, ale kto z nas nie marzy o tym aby wróciło lato? Z tą edycją limitowaną i jej fantastycznym zapachem możecie przenieść się w tropiki. Zapach jest bardzo słodki, owocowy, a przy tym świeży i nie przytłacza. Nie potrafię powiedzieć który owoc dominuje bo wszystkie świetnie współgrają. Od dziś to zdecydowanie mój nr jeden jeśli chodzi o balsamy od pana misia. Tak sobie jeszcze myślę pisząc tą recenzję i wąchając właśnie balsam do brody, że w puszcze pachnie podobnie do woskowej pomady Reuzel Pink. Zdecydowanie polecam ! Już “boję się” kolejnych edycji…
*Mogę udostępnić małą próbkę, gdyby ktoś się wahał z zakupem.
Cena i wydajność
Za opisany przeze mnie powyżej zestaw zapłacimy 199 zł. Biorąc pod uwagę, że zmieniło się całe opakowanie, czyli zestaw nie przychodzi do nas w papierowym kartoniku, a w pięknej i eleganckiej, metalowej skrzyneczce, którą potem można wykorzystać to jest to naprawdę dobra cena. Wiadomo, że płacimy tu również za markę, ale jakość kosmetyków, ich działanie, naturalny skład, zapach, dbałość o szczegóły i precyzja wykonania opakowania są warte tej ceny. Do tego 60 ml balsamu i 30 ml olejku zapewni wam długie miesiące w tropikach bo produkty te są bardzo wydajne. Pisałem o tym w poprzedniej recenzji i napiszę i teraz – Swój pierwszy balsam do brody zużywałem prawie rok. Co więcej, jest to edycja limitowana i pewnie niedługo zniknie ze sklepowych półek, a nie pojawi się ponownie także jeśli akurat poszukujesz nowych kosmetyków do brody rozważ powyższy tekst. Według mnie warto i mogę śmiało napisać, że jest to jak do tej pory najlepszy zapach jaki stworzyli Szwedzi.
Podsumowanie zestawu Mr Bear Tropical
Mr Bear nie przestaje zaskakiwać. Tym razem prócz nowego, obłędnego zapachu Tropical, od którego powoli zaczynam się uzależniać, otrzymujemy kompletnie nowe opakowanie – elegancką, metalową puchę z wytłoczonym logo marki. Co więcej, cena nie uległa zmianie. Oba kosmetyki – balsam i olejek – robią robotę, ale o tym przekonasz się kupując ten zestaw lub pytając znajomych o ulubioną markę kosmetyków do brody. No chyba, że spotkałeś się już z panem misiem wcześniej to wiesz o czym mówię. Wysoka jakość naturalnych składników, przystępna forma i konsystencja, piękny zapach, efekt miękkiej i odżywionej oraz ułożonej brody to wszystko co idzie z marką Mr Bear. Takie edycje limitowane chcę widzieć i takie produkty chcę polecać bo jest to zestaw, na którym można nie tylko zawiesić oko, uzależnić się od jego egzotycznej i owocowej woni, ale również powierzyć mu swoje brodziszcze. Polecam bez wahania.
⇓
A teraz zobacz recenzje wideo oby kosmetyków i sprawdź jak działają na brodzie ! Zostaw suba, łapkę w górę i napisz co myślisz w komentarzu pod filmem !
