Dziś chciałbym pokazać wam jak wygląda moja pielęgnacja skóry twarzy i brody z kosmetykami marki Bullfrog. Wśród produktów, których używam regularnie od kilku miesięcy są żele i peelingi do mycia twarzy i brody oraz kremy i balsamy. Część z nich pochodzi z serii Botanical Lab, która cechuje się doborem najwyższej jakości naturalnych surowców pochodzących z roślin oraz wyróżnia odpowiedzialnością środowiskową.
Bullfrog (Botanical Lab) Anti-Stress Exfoliating Gel
Odprężający peeling do twarzy Bullfrog mieści się w aluminiowej tubce o pojemności 100 ml z bardzo minimalistyczną szatą graficzną. Podoba mi się ta prostota i klarowny przekaz z jakim kosmetykiem mamy do czynienia. Kosmetyk jest lekko zielonkawy i ma przyjemną żelową konsystencję, w której znajdziemy małe drobinki z łodyg konopi. Mają one na celu mechaniczne złuszczenie martwego naskórka. W składzie znajdują się też owocowe kwasy, które dogłębnie oczyszczają skórę (złuszczanie chemiczne). Żel wmasowujemy delikatnie kolistymi ruchami w uprzednio zwilżoną wodą skórę twarzy, a nawet brody jeśli chcemy. Całemu zabiegowi towarzyszy przyjemny i relaksujący zapach, na który składają się zielone nuty konopi z grejpfrutem, szałwią, tytoniem i cedrem. Z tytułu, że jest to delikatny peeling ale jednak peeling nie używamy go codziennie. Skóra po myciu jest niesamowicie odświeżona, czysta i gładka.
Bullfrog Beard-Washing Exfoliating Paste
Zostajemy przy peelingach ale przechodzimy do brody. Kolejnym kosmetykiem, który skradł moje serce jest cukrowy peeling Bullfrog do mycia brody. Kosmetyk znajduje się w szklanym słoiku o pojemności 100 ml z równie prostą papierową etykietą. Podoba mi się, że włoski producent tak świadomie podchodzi do kwestii związanych z dbaniem o środowisko. Sam peeling ma piękny żółty kolor, a jego konsystencja przypomina scukrzający się miód. Posiada formułę ze złuszczającymi ziarenkami cukru, które pod wpływem wody zmieniają się w przyjemną pianę. Produkt jest nieziemsko wydajny. Wśród aktywnych składników naturalnych znajdziemy:
- ekstrakt z mięty wodnej
- olej ze słodkich migdałów
- bisabolol
- sól morska
- ekstrakt z bambusa
Peeling dogłębnie złuszcza mechanicznie skórę pod brodą i świetnie oczyszcza, pozbywając się z brody nieprzyjemnych zapachów, martwego naskórka itd. Odznacza się również pięknym zapachem lawendy, mchu, wetywerii i suszonych owoców. Peeling może być stosowany do całego ciała.
Bullfrog (Botanical Lab) Anti-Stress Night Mask
Po myciu i oczyszczaniu skóry twarzy i brody przyszedł czas na kolejny krok pielęgnacji czyli kremy i balsamy. Zaczniemy od odprężającego kremu do twarzy i brody na noc z serii Botanical Lab. Krem występuje w szklanej lub aluminiowej butelce z pompką o pojemności 75 ml. Produkt jest biały, kremowy, bardzo gładki i przyjemny. Najlepiej stosować go na wieczór lub do spania. Krem dogłębnie nawilża skórę i włosy brody. To wszystko dzięki bogatej gamie dobroczynnych składników takich jak:
- olej kokosowy
- masło shea
- olej awokado
- oliwa z oliwek
- olej konopny
- ekstrakt konopny
Jak reszta linii Botanical Lab, krem wyróżnia piękny zapach grejpfruta, szałwii, tytoniu i cedru. Kosmetyk zaleca się stosować 3 razy w tygodniu ale jak robię to nawet częściej. Uwielbiam położyć się spać z tą świeżością na twarzy kiedy wiem, że krem działa jak ja śpię. A o poranku jestem wyspany i jak nowo narodzony. Bez ściemy, te kosmetyki naprawdę są świetne choć drogie.
Bullfrog Agnostico All-In-One Balm
Na koniec produkt, który od lat zajmuje w mojej łazienkowej szafce honorowe miejsce. To multifunkcyjny krem Bullfrog Agnostico. Gdyby mężczyzna miał mieć tylko jeden krem to byłby właśnie ten. Mieści się w szklanej butli o pojemności 100 ml z pompką. Jest beżowy, o lekko płynnej kremowej konsystencji. Rozprowadza się gładko i szybko wchłania. Świetnie nawilża i lekko chłodzi. Pachnie najlepiej bo połączeniem nut anyżu, skóry, tytoniu i bay rum. Można stosować go do twarzy, brody, ciała, tatuażu, po goleniu you name it. Do tego bodajże co roku odświeżana jest jego szata graficzna, tworzona przez zacnych artystów. Więc prócz mega działania wygląda też pięknie na półce. Polecam gorąco.
Wszystkie omówione dziś kosmetyki znajdziesz w sklepie dlabrodacza.pl i pomadziarz.pl. W obu sklepach działają moje kody rabatowe beardrust (8% u pomadziarza i 10% u brodacza). A teraz zapraszam Cię do obejrzenia filmu i sprawdzenia ww kosmetyków w akcji. Zostaw łapkę w górę jeśli film Ci się podoba i suba aby nie przegapić kolejnych produkcji.