QOD Barber Shop to nie tylko nazwa sieci barber shopów, ale także brazylijskiej marki produkującej kosmetyki dla mężczyzn, głównie tych brodatych. Marka ta właśnie pojawiła się na polskim rynku, a ja jako jeden z jej partnerów mam możliwość przetestowania i zrecenzowania pełnej oferty kosmetyków. Dziś chciałbym podzielić się z wami wrażeniami z użytkowania kosmetyków z serii Custom System.
“Seria Custom System to ekskluzywny kompleks opracowany specjalnie dla linii QOD Barber Shop. W jego skład wchodzi m. in. wyciąg z bambusa i imbiru, wzbogacony o witaminy, białka i minerały. Kompleks The Custom System nawilża, remineralizuje i stymuluje regenerację skóry oraz łagodzi podrażnienia spowodowane na skutek golenia. Dodatkowo znacznie poprawia kondycję włosów i brody, sprawiając że stają się lśniące i miękkie w dotyku.” – QOD Barber Shop Polska
W skład serii wchodzą cztery różne produkty, a mianowicie: szampon do brody i włosów, lotion po goleniu, wzmacniający balsam do brody oraz wosk w sprayu do włosów.
Beard & Hair Shampoo – szampon do brody i włosów

Szampon mieści się w płaskiej butelce, wykonanej z ciemnego tworzywa sztucznego, która bardzo dobrze leży w dłoni. Butelka posiada aluminiową zakrętkę w czarnym kolorze. Wygląda to bardzo klasycznie, ale brakuje mi jednak pompki, która ułatwiłaby dozowanie szamponu. Jeśli jednak tak jak ja jesteś spostrzegawczy zauważysz na szyjce wytłoczone cyfry “34/5”, które oznaczają rozmiar gwintu butelki. Z tą informacją łatwiej będzie Ci dopasować pompkę, którą może już posiadasz po jakimś zużytym szamponie lub możesz nabyć w sklepie. Na froncie mamy piękną szaro-srebrną etykietę informującą o przeznaczeniu kosmetyku oraz pojemności (240 ml). Z tyłu etykieta informująca o składzie i sposobie użycia, a także dacie przydatności. Widnieje tam też biała naklejka producenta, która zasłania pewne dane, ale zawsze można ją delikatnie zdjąć. Wszystkie etykiety są wodoodporne !
Szampon jest średnio gęsty i przezroczysty. Bardzo fajnie się pieni zarówno na brodzie jak i na włosach. Ma również bardzo ciekawy zapach. Podczas mycia wyczuwam cytrusowy zapach z nutką imbiru. Jest to bardzo świeża i przyjemnie pobudzająca woń. Szampon dobrze zmywa z włosów różnego rodzaju brud, aczkolwiek moje włosy są po nim nieco tępe i mam problem z ich rozczesaniem. Efektu tego nie zauważyłem podczas mycia brody, która jest odświeżona, czysta i miękka. Jeśli chodzi o skład to warto wyróżnić:
- Hydrolizat protein pszenicy – substancja odpowiedzialna za utrzymywanie wody w naskórku, dzięki czemu go nawilża, a także zmiękcza i wygładza. Ponadto stosowana jest w preparatach myjących w celu ograniczenia potencjalnego działania drażniącego anionowych substancji powierzchniowo czynnych jak np. Sodium Laureth Sulfate. Ze względu na duży rozmiar cząsteczek nie penetruje w głąb skóry, pozostając na powierzchni. Wykazuje doskonałe powinowactwo do powierzchni skóry, włosów i paznokci. W preparatach do pielęgnacji włosów stosowany jako substancja antystatyczna, zmniejsza elektryzowanie się włosów. (źródło: kosmopedia.org)
- Wyciąg z bambusa zwyczajnego – substancja wykazuje działanie antyoksydacyjne- stymuluje produkcję kolagenu w skórze, ma właściwości nawilżające, wzmacniające skórę, włosy i paznokcie. Co więcej, oczyszcza i odświeża skórę, wyciąga toksyny i dotlenia, zwęża pory, ma działanie tonizujące, a także zdolność pochłaniania promieni UV. Zapobiega wypadaniu włosów, regeneruje zniszczone i kruche paznokcie, przywraca sprężystość. (źródło: wizaz.pl)
- Wyciąg z imbiru lekarskiego – ma działanie ochronne oraz bakteriobójcze, a obecny w kosmetykach do włosów nadaje im zdrowy i lśniący wygląd.
Wydaje mi się również, że szampon jest całkiem wydajny. Jego cena to 89 zł, a kupić go możecie pod tym linkiem: QOD Barber Shop Beard & Hair Shampoo.
Beard Balm Strengthener – wzmacniający balsam do brody
Balsam do brody mieści się w plastikowej butelce o pojemność 120 ml. Jako że jest to produkt z kolekcji The Custom System, posiada podobną do szamponu, bardzo schludną i elegancką, srebrno-szarą etykietę. W przypadku balsamu również brakuje mi jakiegoś dozownika, najlepiej pompki, która ułatwiłaby aplikację. Co prawda balsam nie jest bardzo gęsty i przechylając butelkę po chwili wypłynie nam na dłoń, ale ciężko będzie go wydostać w późniejszym czasie.
Balsam ma przyjemną, lekką konsystencję, a jego kolor określiłbym jako mętny biały. Rozprowadza się w dłoniach bardzo łatwo i równie bezproblemowo wciera się go w brodę. Podczas rozprowadzania na brodzie jest nieco lepki, ale za to szybko się wchłania i pozostawia brodę niesamowicie miękką oraz nadaje jej matowego/naturalnego wykończenia. Zapach balsamu określiłbym jako słodki ziołowy, bardzo świeży i pobudzający. Balsam zapewnia brodzie nawilżenie i odżywienie, a to dzięki ekstraktom z imbiru i bambusa, a także witaminom, białkom i minerałom. Nie zauważyłem żeby balsam miał jakieś szczególne właściwości modelujące brodę. Myślę, że jest to bardziej produkt odżywczy i rzeczywiście wzmacnia brodę ! Na początku podchodziłem do niego sceptycznie, ale prawie miesiąc regularnego stosowania i podczas mycia czy rozczesywania brody na zlewie nie pojawia się praktycznie żaden włosek. Jeśli chodzi o skład to myślę, że należy wymienić na pewno substancje takie jak:
- Lectyna – m. in. wpływa na poprawę stopnia nawilżenia skóry.
- Wyciąg z lukrecji gładkiej – ma właściwości antyalergiczne, antybakteryjne i antywirusowe. Redukuje wydzielanie sebum. Niweluje wolne rodniki, które odpowiadają za procesy starzenia oraz regeneruje zniszczone włosy.
- Wyciąg z róży – działa na skórę jak odmładzający eliksir, posiada witaminę C oraz ma właściwości kojące.
- Wyciąg z cykorii podróżnika – ma właściwości odkażające i przeciwzapalne.
- Olej z nasion orzesznicy wyniosłej – zawiera kwasy tłuszczowe oraz witaminę E, czyli witaminę młodości. Jest on polecany do pielęgnacji skóry suchej, wrażliwej, starzejącej się, ponieważ nawilża, odżywia, odmładza i poprawia koloryt skóry. Sprawdzi się także w przypadku suchych, matowych włosów i łamliwych paznokci. (źródło: poradnikzdrowie.pl)
- Wyciąg z czerwonych alg – wspomaga prawidłowe ukrwienie, działa przeciw starzeniu się skóry ponieważ wspomaga proces ujędrniania oraz napinania jej.
- Mentol – ma działanie chłodzące, przeciwobrzękowe, przeciwświądowe, znieczulające, jak również dezynfekujące i odświeżające oraz poprawia ukrwienie skóry; ma intensywny miętowy zapach.
- Biotyna – wpływa na poprawne funkcjonowanie skóry oraz włosów, zapobiega siwieniu włosów. Biotyna zawiera cząsteczki siarki chroniącej naszą skórę i włosy.
Balsam kosztuje aż 129 zł co czyni go najdroższym kosmetykiem z całej linii, ale biorąc pod uwagę jego skład, działanie i wydajność myślę, że to dobra inwestycja: QOD Barber Shop Beard Balm Strengthener.
Aftershave Lotion – płyn po goleniu
Płyn po goleniu z serii The Custom System znajduje się w smukłej butelce o pojemności 140 ml, wykonanej z ciemnego plastiku. Tu miła niespodzianka bo pod zakrętką kryje się jak ja to nazywam zakraplacz, który sprawi, że nie wylejemy całego płynu na raz. Przód butelki ozdabia etykieta podobna do tej z poprzednich kosmetyków. Muszę przyznać, że mimo iż nie golę się na gładko to podgalam policzki oraz szyję, więc płyn po goleniu znalazł u mnie zastosowanie.
Lotion ma kapitalny zapach i mimo, że na etykiecie określony jest tylko jako parfum to wydaje mi się, że oprócz zapachu alkoholu zbożowego wyczuwam tu jeszcze miętę, imbir i pewną słodycz. Po nałożeniu płynu na ogoloną skórę jest on tak intensywny, że lekko łzawią mi oczy. Nie przeszkadza mi to jednak bo płyn oprócz tego, że świetnie odkaża skórę to momentalnie ją łagodzi i sprawia, że jest miękka, gładka i wzmacnia uczucie komfortu. W składzie mamy wodę, glicerynę, alkohol, witaminy, białka oraz jak w pozostałych kosmetykach z tej serii imbir i bambusa. Muszę przyznać, że jest to jeden z lepszych aftershave’ów jakie stosowałem i gorąco go polecam. Cena to 69 zł, a lotion możesz nabyć tutaj: QOD Barber Shop Aftershave Lotion.
Grooming Spray – wosk w sprayu
Grooming Spray to dla mnie totalna nowość. Nigdy wcześniej nie spotkałem się z takim produktem, taką formułą. Wosk znajduje się w buteleczce o pojemności 120 ml oraz posiada specjalną końcówkę do spryskiwania włosów. To “psikadełko” zabezpieczone jest małym kawałkiem plastiku, który stanowi blokadę i zapobiega przypadkowemu naciśnięciu rączki. Po zdjęciu tej blokady spray jest gotowy do użycia. Na samym początku myślałem, że jest to może produkt podobny do toników marki Reuzel, ale z czasem odkryłem jak go używać. Jest to wosk w sprayu, który służy do utrwalania fryzury. Za pierwszym razem nałożyłem go na włosy wilgotne po czym wysuszyłem je suszarką. Efekt nie był zadowalający. Włosy były suche, posklejane i nie dało się ich przeczesać. Przy drugiej próbie nałożyłem wosk na włosy suche, ale nie utrwaliły mojej fryzury tak jak chciałem. Dopiero przy kolejnych próbach odkryłem, że wosk ten świetnie sprawdza się jako końcowe dopieszczenie fryzury tzn. nakładam pomadę na włosy po czym spryskuję je i dokonuje delikatnych poprawek odstających włosków itp. Pomada + spray jako final touch sprawdza się świetnie. Fryzura jest mocno utrwalona i trzyma się cały dzień, a wosk nadaje włosom naturalnego połysku.
W składzie dominuje woda i akrylany, które znane są ze swojej wytrzymałości i odporności na pękanie przez co wosk na włosach nie kruszy się i nie pozostawia nalotu. Jest tu też alkohol oraz substancje pielęgnujące włosy, czyli wyciągi z bambusa i imbiru oraz witamy, białka i minerały. W składzie znajdziemy też naturalną, senegalską gumę arabską, która ma właściwości ochronne, stabilizujące i wygładzające teksturę produktu, a także kojące, przeciwzapalne, ściągające i zmiękczające skórę. Myślę, że jest to ciekawy produkt, którego można używać właśnie do wykończenia fryzury. Jego cena to 79 zł, a kupisz go tu: QOD Barber Shop Grooming Spray.
Podsumowanie
Kosmetyki do brody i włosów marki QOD Barber Shop to bardzo ciekawa propozycja dla polskich brodaczy. Po pierwsze, są wysokiej jakości, a same produkty i ich formuły interesujące np. wosk w sprayu czy balsam wzmacniający. Po drugie, opakowania produktów przyciągają oko, są schludne, estetyczne, proste i męskie. Minusem jest jednak brak dozowników przy szamponie i balsamie. Dystrybutor mógłby również pomyśleć nad doprecyzowaniem etykiet i podstawowych informacji o produkcie (naklejki zasłaniają np. datę ważności czy skład, a tego drugiego brakuje na stronie). Po trzecie, kosmetyki z serii The Custom System odznaczają się fantastycznymi zapachami – nuty cytrusowe, ziołowe, przyprawowe z nutką słodkości, a jednocześnie męskie i eleganckie. Po czwarte, kosmetyki w składzie posiadają niestety różnego rodzaju niechciane substancje np. PEG itp. ale na szczęście przeważają tu naturalne ekstrakty np. z imbiru, z bambusa, pszenicy, róży, cykorii, orzechów itd. Dodatkowo są tu obecne białka, witaminy i minerały. Po piąte, efekty jakie uzyskać można stosując te kosmetyki są naprawdę dobre. Szczególnie cenię sobie balsam wzmacniający do brody. Ceny kosmetyków są dosyć wysokie, ale z drugiej strony muszę przyznać, że są to wydajne produkty. Polecam wypróbować na sobie !
Zobacz kosmetyki w akcji ! Zostaw suba i łapkę w górę !
Witam,
mam krótkie pytanko a mianowicie czy w miarę długo czy też nie utrzymuje się zapach balsamu naniesionego na brodę?
Pytasz o ten z recenzji czy ogólnie?
Tak
z recenzji
Tak o balsam z recenzji
Niezbyt długo.
Tak o ten z recenzji