Jako wieloletni brodacz, który zaledwie podgala kontury brody, nie sądziłem, że kiedyś zauroczy mnie… miska do golenia, a dokładniej do wyrabiania piany. Dziś słów kilka o niesamowitych wyrobach pani Ani z Reko Gary.
Po co mi taka miska?
Jako barber oraz mężczyzna, która lubi poświęcić nieco więcej czasu na ogarnięcie brody podczas porannej ablucji szanuję i doceniam rytuał męskiego golenia. Dobrze wyrobiona piana: gęsta, kremowa, puszysta z delikatnymi bąbelkami powietrza to coś nieporównywalnie lepszego niż golenie się w 3 min pianką w sprayu i jednorazowym dżiletem. Jeśli i Ty należysz do grona osób, które golą się na gładko czy podgalają i lubią to warto stworzyć sobie fajny zestaw do golenia, który jeszcze bardziej pozwoli cieszyć się tym doświadczeniem.
Stworzona przez smoczy ogień…
Smocza misa do wyrabiania piany od Reko Gary to nie jakaś zwykła miska. To naczynie, które wygląda i pachnie jakby zostało stworzone w środku ognistego oddechu tej legendarnej istoty. A to wszystko za sprawą perlistego wzoru wewnątrz misy, która przypomina łuski smoka.
Wypalana w 850 stopniach !
Miseczki wyrabiane przez panią Anię są ceramiczne, czyli robione z gliny. Toczone są na kole garncarskim. Jest to w pełni ręczna robota, dlatego każda z nich jest inna, niepowtarzalna, unikatowa. Po pierwszym wypale w temperaturze 850 stopni miseczki są szkliwione. To wtedy nakładane jest specjalne szkliwo, które pod wpływem temperatury się zbiega. W zasadzie takie zbiegnięte szkliwo stanowi błąd w sztuce, ale jest to tylko zaleta. Szkliwo nie stanowi gładkiej powierzchni, tworzą się w nim rowki formujące swego rodzaju labirynt wgłębień przypominający smoczą skórę. Przy odpowiedniej grubości nałożonego szkliwa ściąga się ono w perełki. Środek miseczek jest zazwyczaj czarny. Z zewnątrz miski nie są szkliwione. Czarny kolor gliny pochodzi z tzw. redukcji. Naczynia są czernione tradycyjną metodą garncarską. Przez jakiś czas po wypale pachną ogniskiem. Miseczki przybierają różne kształty, kolory i wzory. Wyrabianie w nich piany to czysta przyjemność.
Swojej miski używałem już w pracy oraz domu. Za każdym razem golenie z nią to świetne doświadczenie, szczególnie te pierwsze kilka dni kiedy zapach piany komponuje się z dymnym zapachem miski.
Jeśli jesteś fanem tradycyjnego golenia na mokro polecam z czystym sercem wyroby Reko Gary.
