Aleppo (Ghar) Soap – recenzja mydła

Mydło z Aleppo w Syrii, w Internecie uchodzi za legendarny już produkt do mycia ciała, włosów, brody i wszystkiego co da się umyć. Przeznaczone jest dla każdego bez względu na wiek, płeć i rodzaj skóry. Podobno jego receptura jest niezmienna od 2000 lat, choć niektóre źródła podają nawet 4000 lat. O mydle dowiedziałem się stosunkowo niedawno od znajomego, od którego otrzymałem swoją pierwszą kostkę. Dziś sprawdzę działanie i właściwości mydła, które ku mojemu zdumieniu jest bardzo popularnym kosmetykiem na całym świecie.

Jak już wspomniałem, mydełko dostałem kilka tygodniu temu od jednego z (was) czytelników mojego bloga – pozdrawiam Cię Jakub. Wtedy zacząłem szukać w Internecie informacji na temat tego produktu, jako że do tej pory był mi on totalnie obcy. Na samym początku tej recenzji chciałbym powiedzieć kilka słów o produkcji tego mydła bo to ciekawy proces.

Proces tworzenia

Najpierw do wielkiej kadzi wlewa się oliwę z oliwek, wodę i ług, czyli wodny roztwór wodorotlenku. Pod kadzią umieszcza się źródło ciepła, dzięki któremu składniki są podgrzewane i reagują ze sobą tak aby po 3 dniach powstało ciekłe mydło. Następnie do kadzi dolewa się olej laurowy, wszystko oczywiście w odpowiednich proporcjach. Wszystko jest dokładnie mieszane, a następnie wylewane na podłogę fabryki, uprzednio wyłożoną nawoskowanym papierem. Mydło staje się jednym wielkim kawałkiem zielonej masy, która stygnie nawet do 2 dni.

Podczas gdy mydło stygnie, ludzie pracujący przy jego produkcji zakładają na nogi drewniane deski i chodzą po mydlanej masie, ugniatając ją co sprawia, że mydło jest jeszcze bardziej zbite i twarde. Gdy zielona masa już zastygnie, jeden z pracowników staje na specjalnie przygotowanym urządzeniu tnącym mydło (patrz obrazek powyżej), składającym się z rzędu kilku ostrzy i deski. Do deski przytwierdzony jest sznur, który ciągnie trójka innych pracowników. Masa osoby stojącej na desce sprawia, że noże wbijają się w mydło, dzieląc je na sporej wielkości kostki. Potem w każdej kostce wytłacza się symbol danego rzemieślnika.

Następnie kostki mydła układane są warstwami, tworząc wielopiętrową konstrukcję. Ważne aby między kostkami mydła była przestrzeń pozwalająca na przepływ powietrza. Mydło leżakuje w podziemnych magazynach od 6 miesięcy do nawet roku, starzejąc się lub jak ktoś woli dojrzewając. W tym procesie zachodzą reakcje nadające kostce mydła ostateczny wygląd. Kolor zmienia się z zielonego na złoty lub brązowy podczas gdy w środku nadal pozostaje zieleń. Tak wygląda proces tworzenie tradycyjnego mydła Aleppo tzw. ghar. Nowoczesne mydło wytwarza się poprzez proces toczenia na zimno.

Opakowanie

Mydło zapakowane jest w kartonik z wyciętym środkiem, odkrywającym stempel rzemieślniczy wytłoczony na powierzchni. Na opakowaniu oprócz zdjęć ukazujących proces tworzenia znajdziemy dokładny opis mydła, jego zastosowanie i skład.

Waga: 210 g

Kolor: złoty/brązowy z zewnątrz, zielony w środku

Konsystencja: na początku mydło jest bardzo twarde, ale pod wpływem wody mięknie

Zapach

Jeśli jesteście przyzwyczajeni, że mydło pachnie lawendą, mlekiem z miodem czy zielonym jabłuszkiem to was rozczaruje, bo mydło Aleppo nie pachnie żadną z tych rzeczy bo nie posiada żadnych olejków eterycznych. Jego zapach jest bardzo specyficzny i z pewnością nie należy do tych przyjemnych. Gdybym miał porównać zapach tego mydła z jakimś innym zapachem to według mnie padło by na oscypek. Mydło, jako że wytwarzane w 100 % z naturalnych składników i w pełni ręcznie, kryje w swoim zapachu cały proces “dojrzewania”. Czuć te kadzie, deski, podziemne piwnice itp. Jednak gdy tylko zmyjemy tą pierwszą, złotą, “nieprzyjemną” warstwę mydła, zapach jakby trochę ginie i staje się bardzo neutralny i ledwo wyczuwalny, co dla jednych może być ulgą. Ogólnie do zapachu można się przyzwyczaić.

Skład

Mydło od wielu tysięcy lat wytwarzane jest wyłącznie z naturalnych składników. W mydle nie znajdziemy tłuszczu zwierzęcego, barwników, konserwantów, perfum, kwasów, antyoksydantów oraz żadnych chemicznych czy sztucznych substancji. Jego skład to tylko:

• Pure Olive Oil [75,9 %] – olej z oliwek – posiada bardzo dużo witaminy F, czyli nienasyconych kwasów tłuszczowych, chroni skórę przed utratą wilgoci i przywraca barierę lipidową skóry. Co więcej, likwiduje szorstkość skóry i łagodzi podrażnienia, a także polecana jest przy różnego rodzaju zmianach skórnych np. AZS.
• Pure Laurel Leaf Oil [20 %] – olej z liści laurowych – przyspiesza porost włosów, pomaga zwalczyć łupież oraz stany zapalne skóry. Ma również działanie bakteriobójcze, więc stosuje się go przy leczeniu egzemy, świerzbu itp.
• Sodium Hydroxide (ekstraktowany z soli morskiej) [0,1 %] – wodorotlenek sodu
• Purified Aqua [4 %] – czysta woda

Zastosowanie

Mydło stosować można praktycznie do całego ciała i włosów, a także brody. Początkowo myłem nim tylko brodę, ale po krótkim czasie zacząłem stosować je również do mycia twarzy. Zauważyłem, że stan mojej cery znacząco się poprawił. Później myłem nim już całe ciało. Pomimo, że samo mydło początkowo nie pachnie zbyt ładnie to świetnie zwalcza nieprzyjemne zapachy. Kilka dniu temu umyłem nim też włosy. Mydło bardzo dobrze się pieni, więc nie miałem problemu z uzyskaniem piany. I tu też zauważyłem, że skóra głowy po myciu jest nawilżona i nie swędzi. Mydło jest na tyle delikatne, że zaleca się je przy małych dzieciach, szczególnie tych z alergią. Dziś użyłem mydła również jako kremu do golenia, ale o tym opowiem w osobnym artykule.

Przechowywanie i wydajność

Jest jeszcze coś co chciałbym powiedzieć o tym mydle zanim przejdę do podsumowania. Po umyciu mydło często odkładamy do zwykłej mydelniczki. Mydło jest mokre i woda, która z niego spływa nie pozwala mu wyschnąć, co tworzy pod mydłem warstwę “mydlanej ciapki”. Przy kolejnym użyciu mydła musimy zdjąć z niego tą ciapkę zanim go użyjemy. To znacząco skraca “życie” i wydajność mydła. Dlatego polecam zaopatrzyć się w mydelniczkę, która odprowadza wodę z mydła.

Cena: mydło Aleppo to koszt ok. 30-40 zł, czyli całkiem sporo jak na mydło, ale pamiętajmy, że jest to mydło tradycyjne, wytwarzane ręcznie i o właściwościach leczniczych.

Podsumowanie

Gdy po raz pierwszy użyłem mydła z Aleppo miałem mieszane uczucia. Mydło było nieporęczne ze względu na swój rozmiar, twarde i nieprzyjemnie pachniało. Dałem mu jednak szansę i nie żałuję. Mydełko bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Do zapachu się przyzwyczaiłem. Dużym plusem jest to, że myło jest w 100 % naturalne i wyrabiane ręcznie. Do tego ma sporo dobrych właściwości co daje mi pewność, że myję się mydłem, które pozytywnie wpłynie na moją skórę. Jest dosyć wydajne jeśli będziemy pamiętać, aby po użyciu dobrze obeschło. Dużą zaletą jest też wszechstronność mydła, ponieważ nadaje się do mycia całego ciała, włosów i brody. Kosztuje dosyć dużo, szczególnie jeśli kupujemy je w Internecie bo dochodzą koszty przesyłki. Myślę jednak, że jest warte uwagi i z pewnością zakupię kolejną kostkę tego mydła. Śmiało polecam, szczególnie tym, którzy stawiają na naturalność i mają dość mydłek o zapachu róży z wanilią itp.

Ciekawostka !

Mydło Aleppo po włożeniu do wody będzie unosić się na powierzchni w przeciwieństwie do zwykłego mydła, które pójdzie na dno.