Mr Bear Family Smokey Vanilla Beard Balm & Beard Brew (Limited Edition) – recenzja zestawu do brody

Mr Bear Family nie daje o sobie zapomnieć i wypuszcza na rynek kolejny zestaw kosmetyków do brody z limitowanej edycji. Tym razem olejek i balsam do brody otrzymały zapach określony jako Smokey Vanilla. Sprawdźmy zatem jak wygląda, pachnie i jak działa nowość od pana Misia.

Tak się składa, że w moje ręce wpadł limitowany zestaw kosmetyków do brody, jeszcze gorący i dymiący, a to za sprawą zaprzyjaźnionego sklepu BeardMan.pl, któremu już teraz chciałbym serdecznie podziękować. Aby przybliżyć wam nieco ten nowy produkt w szeregach szwedzkiej armii Misiów, przetestowałem go na sobie i dziś podzielę się z wami moją opinią na jego temat. Ostatnim razem Mr Bear zaprezentował nam wersję zapachową Winter Orange, która była raczej ciężko dostępna w Polsce z tego co się orientuję, sam otrzymałem paczkę prosto ze Szwecji. Tym razem macie jednak więcej szczęścia bo ów zestaw znajdziecie w ww sklepie dla brodaczy.

Opakowanie i zawartość zestawu Smokey Vanilla

Jak w przypadku limitowanych edycji kosmetyków od pana Misia, olejek i balsam leżą wygodnie w swoich przegródkach w kartonowym opakowaniu z dużą naklejką, która jednocześnie jest swego rodzaju plombą. Po otwarciu kartonu ukazują nam się nowe produkty.

Olejek do brody

Olejek zamknięty jest w szklanej butelce. Na froncie naklejona jest etykietka dobrze znana już wszystkich z innych kosmetyków Mr Bear. To akurat się nie zmienia. Zauważyłem jednak różnicę w jakości etykiet. W edycji Winter Orange naklejka była papierowa i matowa w dotyku. W najnowszej edycji etykieta jest wykonana z większą dbałością i jest śliska, jakby zalaminowana. To na pewno pozwoli uniknąć wycierania się grafiki podczas stosowania olejku. Etykieta zawiera oczywiście informacje o składzie olejku i sposobie użycia, choć ten jest raczej krótki i treściwy: Massage into beard (Wetrzyj w brodę). Butelkę wieńczy biała pipeta, która ułatwi wam aplikację olejku.

Pojemność: 30 ml

Kolor: przezroczysty

Połysk: średni, dosyć naturalny; olejek nie jest bardzo tłusty

Konsystencja: olejek jest średnio gęsty; dobrze się wchłania

Skład

Jak wiemy Mr Bear Family stawia zawsze na naturalne pochodzenie swoich składników, dlatego też olejek składa się wyłącznie z takich substancji. W składzie znajdziemy zatem:

• Prunus Armenica Kernel Oil – olej z pestek moreli – pomoże zapewnić Twojej brodzie wiele niepowtarzalnych korzyści, takich jak stymulowanie wzrostu, poprawę struktury włosa oraz sprawienie, że stanie się on mocny, błyszczący i miękki.
• Prunus Amygdalus Dulcis Oil – olejek migdałowy – nawilża i odżywia matowe włosy bez pozostawiania na skórze tłustego filmu. Zawiera w sobie bogactwo naturalnych składników tj. protein i witamin A, E, D, B1, B2, B6. Dzięki zawartości witamin A i E przeciwdziała procesom starzenia skóry i przywraca jej jędrność.
• Argania Spinosa Kernel Oil – olejek arganowy – zawiera duże ilości witaminy E odpowiednio odżywia zarost i posiada właściwości przeciwzapalne chroniące skórę. Poprawia elastyczność skóry oraz działa rewitalizująco – wspomaga odnowę komórek.
• Simmondsia Chinesis Seed Oil – olejek jojoba – mocno nawilża oraz chroni komórki przed utratą wody tworząc warstwę ochronną skóry. Dzięki zawartości skwalenu działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo.
• Rosa Canina Fruit Oil – olej z owoców dzikiej róży – skutecznie chroni przed wolnymi rodnikami, zmniejsza przebarwienia, wzmacnia naczynia krwionośne i chroni skórę przed utratą wilgoci.
• Tocopherol – witamina E.
• Helianthus Annuus Seed Oil – olej z nasion słonecznika – bogate źródło głównie kwasu linolowego oraz witaminy E, tworzy na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z powierzchni skóry.
• Benzyl Benzoate – ester benzylowy kwasu benzoesowego, pochodzenia organicznego; składnik kompozycji zapachowych.

Balsam do brody

Balsam znajduje się w typowej dla marki Mr Bear metalowej puszcze, którą zdobią dwie etykiety – górna i dolna. Na wieczku od razu widzimy pana Misia. W tym wypadku również zauważyłem różnicę w jakości wykonania etykiety. Pod spodem znajdziemy skład i sposób użycia balsamu: Take up with finger. Warm in hands. Apply to beard.

Pojemność: 60 ml

Kolor: miodowy

Konsystencja: nowy balsam ma nieco inną konsystencję niż poprzednie balsamy, które testowałem; tym razem nie przypomina on “scukrzonego” miodu i nie posiada grudek; jest bardzo przyjemny, miękki, kremowy i jednolity, a wybierać można go praktycznie za pomocą palca nie paznokcia, co zdecydowanie bardziej mi odpowiada.

Połysk: średni, dosyć naturalny;

Chwyt: balsam ma dosyć fajny chwyt i spokojnie ujarzmi niesforną brodę, a to dzięki bazie z masła shea i wosku pszczelego.

Skład

Jak widać na załączonym obrazku skład balsamu również jest naturalny. Zawiera on podobne substancje co olejek, ale jest też kilka innych składników, które czynią go właśnie balsamem:

• Butyrospermum Parkii Butter – masło shea – posiada witaminy A i E, które odmładzają i chronią skórę przed wolnymi rodnikami, nie uczula i dodatkowo łagodzi zmiany alergiczne (wysypki, świąd, pieczenie), wygładza i uelastycznia włosy, nadaje im blasku.
• Cera Alba – wosk pszczeli – naturalny emolient, emulgator i stabilizator emulsji – natłuszcza, chroni i zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody z naskórka, regeneruje, wygładza.
• Lanolin – lanolina – jest wydzieliną gruczołów łojowych owiec, wydzielana w procesie odtłuszczenia wełny; jest substancją kondycjonującą skórę, włosy i paznokcie.
• Cocos Nicifera Oil – olej kokosowy – chroni włosy przed uszkodzeniami, nawilża skórę i działa jak krem przeciwsłoneczny, co więcej ma właściwości odżywcze i lecznicze.

Zapach Smokey Vanilla

Łagodne, głębokie nuty wanilii zostały zestawione z nasyconym, niepokornym i delikatnie przyćmionym aromatem dymu, tworząc zapach, który przywodzi na myśl bezsenne noce, spędzone przy ognisku nad brzegiem morza…

Przechodzimy do najważniejszej rzeczy, która charakteryzuje powyższe produkty, czyli do zapachu. Cytat u góry może dać wam pewien obraz jak ten zapach może pachnieć. Szkoda, że jeszcze nie można wąchać rzeczy przez Internet bo wtedy moje recenzje byłyby jeszcze lepsze ! Na rynku jest kilka kosmetyków, które zawierają przydymione nuty, ale Smokey Vanilla jest po prostu niepowtarzalny. Na samym początku wyczuwa się słodycz, która jest delikatna, ale jednocześnie wyrazista. Dopiero po chwili ujawnia się taki dymny aromat, który na myśl przywodzi ognisko i strzelające pianki. Zapach jest bardzo przyjemny, słodki, średnio ciężki. Myślę, że idealnie sprawdzi się zarówno latem jak i w porze jesienno-zimowej. Zdecydowanie męski i nietuzinkowy. Aż chce się go wąchać. Jako, że jest to perfumowana kompozycja zapachowa, woń zadymionej wanilii utrzymuje się na brodzie dosyć długo. Czuć ją nawet podczas wieczornej kąpieli. Jestem na tak !

Cena i wydajność

Za cały zestaw zapłacimy 199 zł. Czy jest to dużo? I tak i nie. Z doświadczenia wiem, że produkty do brody są bardzo wydajne i mogę zapewnić, że powyższy zestaw wystarczy wam na bardzo długo. Swój pierwszy balsam do brody zużywałem prawie rok (co prawda miałem wtedy krótszą brodę, ale to i tak dobry wynik). Co więcej, olejek i balsam można stosować naprzemiennie – rano balsam, na wieczór olejek – jak kto woli. Produkty zapakowane są w gustowny kartonik, który może spokojnie posłużyć jako prezent np. na Dzień Ojca, który już w najbliższy piątek. Warto dodać, że jest to edycja limitowana, więc drugiej szansy na jej zdobycie już raczej nie będzie !

Zestaw do brody Mr Bear Family Smokey Vanilla Limited Edition kupisz w sklepie BeardMan.pl !

Podsumowanie zestawu Smokey Vanilla

Mr Bear nie przestaje pozytywnie zaskakiwać. Co chwilę ulepsza recepturę i tworzy nowe zapachy dla swoich produktów. Do tego nadaje im swego rodzaju ekskluzywności bo jest to edycja limitowana. O ile opakowanie nie ulega zmianie, no może poza zauważalną poprawą jakości etykiet w stosunku do poprzedniej edycji limitowanej Winter Orange, to otrzymujemy naprawdę świetne produkty w postaci olejku, który kompleksowo zadba o każdą brodę oraz balsam, który oprócz właściwości odżywczych posiada funkcję modelującą dłuższe brody. Oba kosmetyki emanują wspaniałym, męskim zapachem, który spodoba się również płci pięknej. Naturalny skład obu produktów oraz ich wydajność mocno za nimi przemawia. Zdecydowanie polecam !

A teraz zobacz recenzje wideo oby kosmetyków i sprawdź jak działają na brodzie ! Zostaw suba, łapkę w górę i napisz co myślisz w komentarzu pod filmem !